Unia Europejska zdecydowała się zamknąć przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów

Wczoraj przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała zamkniecie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów. Ma to być kolejny element sankcji, jakie są nakładane na ten kraj przez wspólnotę. Decyzja zapadła po tym jak kolejne państwa w ramach własnych kompetencji zaczęły zamykać niebo dla maszyn z Rosji.

Jako pierwsza na zamkniecie przestrzeni powietrznej dla samolotów z Rosji zdecydowała się Wielka Brytania. Następne były Polska i Czechy – pisaliśmy tutaj. Po kilkunastu godzinach do tej grupy zaczęły dołączać kolejne kraje europejskie, ale też np. Kanada. Te działania doprowadziły do tego, że maszyny z Rosji mają ogromne kłopoty, by zrealizować zaplanowane połączenia. Zdecydowana większość lotów międzynarodowych jest odwoływana. Jednak zapowiada się, że sytuacja dla rosyjskich przewoźników będzie wyglądała jeszcze gorzej.

Zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Unią Europejską to jedna z nowych restrykcji wobec Rosji w związku z inwazją na Ukrainę. Zakaz obejmie wszystkie samoloty należące do Rosji, zarejestrowane w Rosji lub kontrolowane przez Rosję.

Rosyjskie samoloty nie będą mogły lądować, startować ani przelatywać nad terytorium UE. – Dotyczy to także prywatnych odrzutowców oligarchów — wyjaśniła szefowa KE.

 

USA ostrzega o zawieszeniu lotów

Departament Stanu USA wydał w niedzielę alert, w którym wezwał swoich obywateli przebywających w Rosji do rozważenia szybkiego powrotu.

„Coraz większa liczba linii lotniczych anuluje loty do oraz z Rosji i wiele krajów zamknęło swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczych. Obywatele USA powinni rozważyć natychmiastowe opuszczenie Rosji korzystając z wciąż dostępnych opcji komercyjnych” – napisano w komunikacie.

Z kolei linie Air France zdecydowały o zawieszeniu lotów do Rosji i nad Rosją.

Autor: red.

Źródło/mapka: TVN 24